Major Henryk Dobrzański „Hubal” – pierwszy partyzant RP, walczył tu, na ziemi opoczyńskiej. To wyjątkowa osobowość. Z opowiadań „hubalczyków” wiemy, że był stanowczy, ale i porywczy, uparty – bo kochał Polskę, bo pozostał wierny swoim ideałom do końca. Tą niezwykłą charyzmą zaraził wielu, którzy jak on – nie bacząc na niebezpieczeństwo bronili ojczyzny. To żołnierze, ale i ludność cywilna, która ukrywała partyzantów w swoich domach, pomagała im, narażając życie własne i rodzin.
Co roku w rocznicę śmierci Hubala, przy Szańcu , w miejscu, w którym hitlerowcy zastrzelili Majora, Starostwo Powiatowe w Opocznie organizuje uroczystość upamiętniającą heroiczną walkę Majora z okupantem.
Szaniec Hubala to miejsce niezwykłe nie tylko dla pamiętających wojnę i walki odbywające się tam, ale i dla nas, którzy znamy te wydarzenia jako część historii Polski.
Wiemy, że Niemcy, chcąc uniknąć przetrwania czci i legendy Hubala, wywieźli ciało majora w nieznane miejsce. To jednak nie przeszkodziło hubalczykom i mieszkańcom ziemi opoczyńskiej zachować pamięci o tym niezwykłym człowieku.
Uczymy się patriotyzmu od Hubala. Zapraszani na uroczystości ostatni żyjący hubalczycy dają temu dowód. To Major Dobrzański zaszczepił w swoich żołnierzach miłość do ojczyzny, miłość „mimo wszystko”. Niestety, żyjących jest coraz mniej. Ale pamiętamy o nich i co roku zapraszamy ich w to miejsce, w którym przed laty ze swoim dowódcą bronili naszej ziemi.
Każda rozmowa, przywołująca wspomnienia tamtych dni jest dla żołnierzy i dla nas chwilą wzruszenia. Jednocześnie niesamowite jest to, że pamiętają oni każdy szczegół, każdą walkę. To tak jakby chcieli zatrzymać ten czas w pamięci dla potomnych. Warto zatem uczestniczyć w tych uroczystościach. To oddanie hołdu Hubalowi, jego żołnierzom i wszystkim dzięki, którym żyjemy w wolnej Polsce.
Każde uroczystości poprzedza Msza Św. w Bazylice Matki Bożej Świętorodzinnej w Poświętnem.
Obchody pod Szańcem uświetnia również obecność grup pokazowych – dzięki, którym zebrani mogą cofnąć się w czasie do lat wojny. Wiernie oddany strój partyzanta polskiego, żołnierze wjeżdżający na koniach i mieszające się z echem „o mój rozmarynie rozwijaj się....” poruszają serce każdego. Należy tu dodać również, iż na uroczystościach rok rocznie jest obecny wraz z całą swoją rodziną odtwórca głównej roli majora Hubala w filmie „Hubal” – Ryszard Filipski – ogromny patriota i wspaniały aktor. Bardzo często utożsamiany z osobą Hubala do tego stopnia, że sam stał się współczesnym „hubalczykiem”.